W pierwszej kolejności chciałbym podziękować.
Dziękuję Saladinowi za zaufanie jakim mnie obdarzył i pozostawił pod opieka to forum na tak długi okres czasu.
Ale prawda jest taka że bez pomocy sam nie dałbym rady więc w pierwszym rzędzie chciałbym podziękować byłym i obecnym Administratorom, którzy wraz ze mną opiekowali się forum Shamanowi, Dohidowi, Soulowi, Koszałkowi, Serdelowi, Frohike, Madithowi, Naito, Soulernowi i Beatronixowi.
Podziękowania również składam wszystkim byłym i obecnym Modom i SM za ogrom pracy jaki włożyliście i nadal wkładacie w utrzymanie porządku na tym forum.
Naprawdę szczerze dziękuje całej Administracji i moderacji bo wiem ze współpraca ze mną do łatwych nigdy nie należała.
Podziękowania również składam Wam Użytkownikom, bo one najbardziej Wam się należą dziękuję wam za zaufanie w dobrych i złych czasach, czy wszystko działało czy nie zawsze na tym forum byliście, jesteście i mam szczerą nadzieję że nadal będziecie.
Prawda jest taka że to Wy budujecie to forum, to Wy jesteście sercem tego forum to forum żyje dzięki Wam.
A My tu tylko sprzątamy
Pełniłem na tym forum funkcję Administratora ponad 4 lata czy byłem dobrym czy złym Administratorem nie mnie to oceniać.
To do Was należy ocena.
To były piękne 4 lata, przez ten okres zawarłem tu wiele znajomości i przyjaźni.
Ale nic co piękne nie trwa wiecznie i tu właśnie nadchodzi czas mojego pożegnania się z wami wszystkimi. Już od dłuższego czasu nie biorę czynnego udziału w życiu forum, a ograniczyłem się tylko do wspierania i pomocy obecnym Administratorom.
Z chwilą powrotu Saladina kończy się moje zadanie jakie miałem do wykonania, i z czysty sumieniem mogę odejść nie pozostawiając forum bez opieki.
Cieszy mnie ogromnie Sal że zdecydowałeś się wrócić, i na dobre pozostaniesz.
Nigdy nie przykładałem wagi do rang, koloru i ilości gwiazdek jak to się niektórym wydawało. Już dawno sobie obiecałem że moje odejście będzie skutkowało likwidacją mojego konta na forum, czemu bo nigdy nie oczekiwałem za pracę na tym forum żadnych wyróżnień, pochwał.
Robiłem to bo to lubiłem i chciałem.
Ostatnią prośbę kieruję do Saladina skasuj moje konto w piątek a w sobotę choć uchlać się piwem na pożegnanie
Jeszcze raz ogromne dzięki panowie za tyle lat współpracy i żegnajcie.