Spokojnie. Od podpisanie ACTA w Tokio do jej faktycznego wprowadzenia jeszcze długa droga. Nie wiem czy wiecie ale do wprowadzenia takiej ustawy jest potrzebna jej ratyfikacja przez sejm. Czyli kolejne głosowanie i tym razem nie dadzą rady zrobić tego po cichu. Nie po tym co się teraz dzieje.
Oby tylko nie okazało się że MY ( czyt.internauci) spalimy się w blokach i po tygodniu, dwóch wszyscy zapomną o co chodzi i oleją sprawę.
Kolejna rzecz która mnie osobiście wk... i to mocno to sposób w jaki politycy traktują internautów protestujących przeciw ACTA. Chyba przez te ich zakute łby nie może przejść myśl że czasy się zmieniają i już niedługo wiodącym elektoratem nie będą ludzie starsi i ci dla których świat i informacja kończy się na obejrzeniu wiadomości i sportu w tv. Taki tok myślenia dotyczy nie tylko PO ale też całej reszty partii. Zauważcie że PiS, SLD i cała reszta głównie siedzi cicho. Widzą że PO i Tusk krecą sobie przez takie podejście powróz na szyje.
Rzecz w tym że jeśli rząd wprowadzi ACTA to w kolejnych wyborach polegnie. Ci którzy do tej pory nie głosowali bo z reguły mieli to w dupie ( cały czas mówię o internautach co jest na dobrą sprawę tożsame z ludżmi w młodym bądż średnim wieku ) tym razem zagłosują.
Ci bardzo młodzi którzy jeszcze nie skończyli osiemnastu lat do wyborów je skończą. I oni też zagłosują. I każdy będzie przy urnie pamiętał o ACTA.
Reasumując. Politycy zapomnieli że każdy z nas jest lub niedługo będzie pełnoprawnym obywatelem z prawem do głosu. Jeśli politycy nadal będą pokazywali że mają taki elektorat w dupie to ten elektorat pokarze gdzie ma takich polityków przy wyborach. Przynajmniej ja tak zrobię i mam nadzieję że inni też.
A póki co protestujemy i ch...