Czekam na start pewnego servera (niby Hellbound) i zastanawiam się nad wyborem summonera. Nie mam obycia w kronikach c5+ i dla tego mam nadzieję że mi ktoś doradzi. Chciałbym by to była postać przede wszystkim pod Oli, bo ta część gry sprawia mi wielką frajdę.
Warlock ma 2x bane + debuff na casta -> dzięki temu mamy dość duże szanse nawet z PP, ściągając na starcie Acu i debuffując Arcana Distruption, PP ma wtedy lolcasta, wbijamy mu Warrior Bane, odbiegamy. Jeżeli uda mu się odwołać summona, przyzywamy kolejnego mając na to czas bo wcześniej odbiegliśmy i ściągneliśmy PP WW poprzez Warrior Bane. Odpalamy na summonie buffy + warrior servitor i jest rdy2fight.
U WLa poraża mnie trochę jego speed i cast, ma dużo mniejsze szanse ze sztyletami i Tyrkiem/Gladem niż ES(wind schackle/warrior bane duży speed i cast).
Buffy summonerów. Imo WW > emp, summon na covie bez WW ma jakieś 159 speeda, i może mieć problemy dogonić niektóre klasy nawet po odpalieniu Warrior Bane.
Z racji tego że ten server będzie hmm podobno Hellbound(ciekawe co będzie działało =]) dochodzą nowe summony. Czytając nieco zorientowałem się że konik ESa ma jakiegoś Pr0 stuna, nie wiem jaki ma reuse i jak się sprawdza. Stun fajna sprawa bo nawet przy epikach ładnie wchodzi. Byłby także dużym + w walkach summoner vs summoner bo przynajmniej jak ja uczestniczyłem w Oli(C4) polegały one na ciągłym odpalaniu warrior bane na summonach/healowaniu i przede wszystkim bieganiu(dojdzie pewnie betray czy coś takiego).
Biorąc pod uwagę expienie to myślę że byłoby to porównywalne. ES może expić swobodnie na grupkach, a WL jest bardzo mile widziany w Fighters PT(imo nieco bardziej niż ES w PT magów, które już nie będzie tak wydajne w tej kronice z racji braku możliwości self recharge EE/SE, co może być problemem przy dłuższym koxie/PvP)