Wasze początki z L2

[Mati_888]

Ja zaczynałem tak :
Gdy miałem już zainstalowaną grę ( C4 ), pisze do kumpla , który grał ówczas na tym serverze i pytam. Co teraz zrobić aby do gry wejść Jak mi się już udaje to gram. No i co lepsze nie wiedziałem ,wtedy jeszcze o co chodzi w l2 a tu taki bajer , ze na początku wybierało się klase 2 Dopiero po wybraniuu 2 klasy przenosiło Cię do 1 wioski i expiłeś.
Ja tam oczywiście nie wiem o co chodzi. To kupuje BOW grając wizardem bo widze ze ma dużo p.atacku

Około 30 lvl dowiedziałem się ,że jest cos takiego jak ss`y :]
Znacznie później, chyba po roku Miałem już B Grade kupiony od krasnali
Ide do Cruma Tower ze niby taki pro. I zabijam wszystkich graczy. Po czym przychodzi Hero ( 0_o ) i mnie zabija i ja dropie ten set na ktory rok zbieralem

I tyle ;]

Raty x1 czy x2  ? ^^

[hundek]

Ja zaczynałem tak :
Gdy miałem już zainstalowaną grę ( C4 ), pisze do kumpla , który grał ówczas na tym serverze i pytam. Co teraz zrobić aby do gry wejść Jak mi się już udaje to gram. No i co lepsze nie wiedziałem ,wtedy jeszcze o co chodzi w l2 a tu taki bajer , ze na początku wybierało się klase 2 Dopiero po wybraniuu 2 klasy przenosiło Cię do 1 wioski i expiłeś.
Ja tam oczywiście nie wiem o co chodzi. To kupuje BOW grając wizardem bo widze ze ma dużo p.atacku

Około 30 lvl dowiedziałem się ,że jest cos takiego jak ss`y :]
Znacznie później, chyba po roku Miałem już B Grade kupiony od krasnali
Ide do Cruma Tower ze niby taki pro. I zabijam wszystkich graczy. Po czym przychodzi Hero ( 0_o ) i mnie zabija i ja dropie ten set na ktory rok zbieralem

I tyle ;]

Raty x1 czy x2  ? ^^

Slideroh, zadaje ci te same pytanie.

[Slideroh]

Aż takie małe to nie
5x
Nazwy servera juz nei pamiętam

[hundek]

Aż takie małe to nie
5x
Nazwy servera juz nei pamiętam

aha
Dobre, te początki miałeś xD 

[Mati_888]

przez rok na serwerze raty x5 dorobiłeś się b grade ? gratz

[hundek]

Na jakim serwie zaczynaliście grać w L2 ?

[Ulv]

dragon network -> abyss -> dragon -> supreme -> dragon -> abyss

[Sengaia]

Bits & Bytes C1(2 tygodnie xd) -> iDragon3d/DragonNetwork Zenith/Infinity 5x C3(C1off)/C4 (Ponad rok)-> Official C5/IL (6 miesięcy, ale za niedługo wracam ;])

Ogólnie to grać zacząłem 1 Sierpnia 2005, soulshoty/spiritshoty odkryłem jak dobiłem 10 level xD. Początki złe nie były, ot robiłem questy i uczyłem się gry z praktyki jak i z teorii ze stron internetowych. ;]

[Ryltar]

A mi sie przypomniało jak dałem dupy na początku.

Nie wykupywałem Hate bo nie dość że skill gówno robił(jakaś tam chmurka) to jeszcze niepotrzebnie żarł SP.Dopiero potem doczytałem że to jest jeden z ważniejszych skilli Tanka 

[Ulv]

A mi sie przypomniało jak dałem dupy na początku.

Nie wykupywałem Hate bo nie dość że skill -_-'o robił(jakaś tam chmurka) to jeszcze niepotrzebnie żarł SP.Dopiero potem doczytałem że to jest jeden z ważniejszych skilli Tanka 

ja podobnie przy pierwszym tanku. byłem zdania, że aggression będzie wystarczające

[Shaman]

A mi sie przypomniało jak dałem dupy na początku.

szczerosc tego wyznania po prostu powala

[Cubu$]

A Shaman tylko o jednym

[Mati_888]

Dwu-znaczne zdanie są super ^^

PS : Shaman zapytaj się współlokatorki jak się pisze dwuznaczne - razem czy oddzielnie ?     

[serdel]

Dwuznaczne pisze się razem... Mati wiem, ze chciałes nawiązać więź, dialog z lokatorką Shamana, wiec pozwoliłem sobie ją wyręczyc

[coshoo]

Huhu, troche dawno to było jak zaczynałem z L2. Mniej wiecej w tym samym czasie co rejestracja na tym forum Pierwszy serwer: Infinity czy jakoś tak, bułgarski x3 czy x4, kiedyś czołówka priv serwów. Czasy C2 na retailu tu oczywiście C1 z dodatkami. Niezapomniane sslagi, pierwszy i jak na razie ostatni scam (pokazałem jakąś low D gradową koszulkę rodakowi :/). Całkiem sporo ludzi z którymi gram teraz na retailu tam zaczynało m.in. bułgarzy ze SPECNAZ i polacy z FREELANCES (chyba tak sie nazywali). Aristocracy chyba też tam grali (teraz grają na Teonie). Heh zebrało mi sie na wspomnienia

[Ryltar]

A Shaman tylko o jednym

Dawno "chleba" nie jadł ^^

[jaro146]

Ryltar skroc ten podpis czlowieku! XD

@Topic
Ja pamietam jak biegalem z otwrtym plecakiem i co chwile nacikslaem na ikonke soulshotow bo nie wiedzialem jak je "zautomatyzowac" :p

[Sengaia]

Ryltar skroc ten podpis czlowieku! XD

@Topic
Ja pamietam jak biegalem z otwrtym plecakiem i co chwile nacikslaem na ikonke soulshotow bo nie wiedzialem jak je "zautomatyzowac" :p

heh, pamiętam jak to trzeba było ss/bss używać ręcznie.
to były czasy ^^

[hundek]

Może moderator podklei temat? 

[Slideroh]

Zmień avatar bo mnie denerwujesz nim.
Wielce Administrator...

[hundek]

hahah xD

[humun]

W porównaniu do Was, to gnojek ze mnie. Zaczynałem grę w L2 jakieś 3 miesiące przed upadkiem L2extreme. Kumpel doradził, żeby na początek iść na większe raty... Patologia. Pierwszą postacią był SwS. Musze wyznać, że wiedziałem od początku jak używać SS, bo zostałem poinstruwany... Lecz z biciem mobów, myleniem ich z Treantami i Pixy już było gorzej. To samo tyczy się gadania do NPC łażących po Elven Village. Skille dla daggera i łuka miałem poustawiane gdzieś do 40lvla na pasku i ciągle głowiłem się, czemu nie mogę ich użyć, gdyż bardzo chciałem dowiedzieć się do czego one k###a są. Gdy zdobywałem pierwsze songi i zaczynałem je sprzedawać ludziom, zamiast tych o które byłem poproszony buffowałem całym zestawem. Cud, że do GM'a nikt z tym nie poszedł. Jako solidny noobek zapisywałem sobie nick każdego gracza, który mnie spekował, z poważnym postanowieniem zadościuczynienia, gdy to już z noobowkich pieluszek wyrosnę(czyt. gdy będę miał wysoki lvl, bo w moim ówczesnym mniemaniu, tylko to wystarczyło). Jakimś cudem udało mi się doexpić do 78 lvl tymże SwS, lecz ciągle byłem niezadowolony z faktu, że jakiś koleś strzelał jakimś ogniem albo wodą i zabijał Kariki w ToI cztery razy szybciej niż ja...

[Express]

Moje początki?
Najlepsze było to, że do 20 lvla tłukłem bez ssów. (ach, to były te czasy kiedy bss i ss miały tą samą animację)
Pamiętam jak płynąłem statkiem ludzi (grałem ludzkim mistykiem) i jakiś gość tam do mnie sapał, więc oczywiście nie pozostałem dłużny. W odpowiedzi przeczytałem, że już czeka na mnie w porcie gość z mieczem za 300k (Falchionem). Wtedy myślałem, że to wyrok śmierci i w ogóle chciałem wyskoczyć za burtę, ale przypłynąłem gość mnie lutnął, zaczęło się pvp, zmieliłem dziada i tak zrozumiałem, że to gra dla mnie.

[Antilus]

Moje poczatki z L2? ŁOOOOO boosz kiedy to bylo.... Mlodym byl... i piwa smaku nie znalem.... za czasow 1 Kroniki Lajnejdża na serverku greckim Nubwars... (noobwars:D) powstal sobie maly Dark Elf... ktory normalnie byl wypasny itp... byl sobie magikiem... ktory quest klasowy zrobil na 20 lvl i niby bylo all ok... klepalem mobki jakos zylem... az na 28 lvlu jakis cholerny krasnal mi wszystko poustawial do gory nogami... zaczal z jakimis soulshotami i spiritshotami... mialem laske TOP NO GRADE za 400k... (kupa forsy na malych ratach w tamtych czasach ) a ten ciec mi wcisnal 6k SPIRITSHOTOW D grade.... obskubujac i w dodatku informujac mnie ze niestety ale pomylilem sie .... i nie bede mogl ich uzywac no ale niezrazony dobilem do 35 lvl i wtedy zaczely sie schody bo weszlo C2 i nie moglem sie lognac ;(((.... wiec nadszedl czas na zmiane serva na inny C1 bo ten sie "zepsul " i tak trafilem na Lineage 2 world ale to juz inna historia...

W skrocie:
- nie wiedzialem co to ss lub bss i nie uzywalem ich do jakiegos 30 lvla
- myslalem ze jak zabije kogos kto sobie stoi i mam czerwony nick to jestem Mrocznym Bohaterem, na ktorego wszyscy beda uwazac i wielbic... no i tak sie stalo... ale w zlym tego slowa znaczeniu poniewaz stracilem pare itemkow xD
-nie wiedzialem co to PvP i z czym to sie je do jakiegos 52 lvl na L2w juz... gdzie jako BD razem z kumplem skopalismy cale party xD

[humun]

az na 28 lvlu jakis cholerny krasnal mi wszystko poustawial do gory nogami... zaczal z jakimis soulshotami i spiritshotami... mialem laske TOP NO GRADE za 400k... (kupa forsy na malych ratach w tamtych czasach ) a ten ciec mi wcisnal 6k SPIRITSHOTOW D grade....

Zawsze nie lubiałem tego małego ustrojstwa, lata tego pełno dookoła... A wczoraj mi jedna stuna posadziła... wrrrr.