śmieszne rzeczyze z okresu mlodosci

Zaczęty przez Pheonix, Czerwiec 29, 2008, 12:39:09 AM

Poprzedni wątek - Następny wątek

FrancooZ

brawo xD

ja jak dostałem internet to przez 1szy miesiąc się bałem ściągać gry 0.o

Hermit

Pamiętam. Człowiek się tak bał, żeby mu się jakieś wirusy nie naściągały. A teraz jaki kolowiek anty wir > redtube > xnxx > ściąganie czego kolwiek. I chodzi lux.
Stary Hermit farme miał. A czas sobie upływał i upływał.
=

Pheonix

ja sie o wirusy nie balem xD nie bylo powodu xD

Ulv

Cytat: Kostek(...) w Lipiec 03, 2008, 10:18:29 PM
@up, szacunku to nie mam do ciebie .i.., a o inteligencje sie nie martw jakos utrzymuje srednia od podstawowki 4.0+, a moze chcesz possac? Zwykle ludzie zazdroszcza swoich brakow innych. GL dla rodzicow .!..

grabki i do piaskownicy! umyj uszy!

ja pamiętam jak biegałem na golasa za domem, bo miałem taką wielkąąą łąkę to biegałem bo co będe siedział i to w ubraniu :D

Matim

Ja miałem rybki jak miałem 5 lat ..no i aby rybki miały odpowiednia temperature wody..miały grzałke..no a ja ja tak ustawiłem , że niestety biedne rybki sie ugotowały .  :dry:

Alice

Odkopuję;> Jak byłam mała rodzice kupowali mi i mojemu rodzeństwu adwentówki przed świętami (takie czekoladki, że się każdego dnia zjada jedną). Pierwszego dnia wpieprzałam wszystkie swoje czekoladki, po czym zjadałam czekoladki siostry i brata. Potem zaczęli je przede mną chować ale i tak je zawsze znalazłam. Jeszcze później wykombinowałam żeby zjadać im je do połowy, zaczynając od tych ostatnich numerków, tak by się później skapneli i żeby moja kara się odwlekła;P Zawsze byłam niewyobrażalnym żarłokiem i dalej jestem.
O albo to. Kiedyś nie pamiętam ile miałam lat ale rodzice czasem opowiadają tą historię. Tato poszedł ze mną na spacer. Jeszcze na klatce schodowej przypomniał sobie, ze zapomniał czapki, więc zostawił mnie na dole a sam pobiegł po nią na górę. Kiedy wrócił mnie już nie było. Z tego co wiem poszłam wprost na skrzyżowanie i zatrzymałam ruch uliczny:D Ponoć później zawieźli mnie na komisariat. Kiedy przyjechali po mnie rodzice, nie chciałam wracać do domu.
W życiu nie ma nic niemożliwego. Są jedynie wydarzenia w najwyższym stopniu nieprawdopodobne.

Winiek

Alice, zostałaś oficjalnym archeologiem xD

Ja pamiętam jaką miałem gafe jak byłem mały...
Idę sobie z kumplem po petardy (z 8 lat miałem) do takiej hali towarowej.
Kumpel miał pałkę w domu, taką niby do bejsbola, ale przez pół krótszą.
Taką jak na zadymy xD
Wziąłem tą pałkę i poszliśmy po petardy.
Idziemy przez miasto, ja tym wymachuje, i jak bym miał zaraz komuś przypierdzielić to wyglądało, a gówniarz byłem.
Wbijamy do hali, idemy po petardy.
Nagle Policja idzie za nami widzę, to z kumplem przyśpieszyliśmy.
Poszliśmy po petardy (zgubiliśmy go tam w tej hali xD), a tam policjant za nami (my mamy w gaciach, że do nas idzie, o te petardy i pałkę się doczepiać), zagaduje do nas, opierdzielił nas, że z pałko chodzimy i petardami się bawimy, a tu do babki zagaduje, okazało się, że to jego żona, czy coś, bo ,,cześć kochanie" wyleciał...
Taki mały byłem, a tak to pamiętam...w porach prawię było xD
Później wracaliśmy z poczajonymi petardami, rakietkami, a ja z pałką pod koszulką, bo powiedział, że on nas puści, ale jak ktoś nas złapie to nas na komisariacie zamkną xD
Pęd i na osiedle xD

Nioszek

Heh, a ja wsadziłem 2 króliczki do buraczarki (tam sie buraki mieliło czy cuś), przekręciłem, potem się nie dało, siostra przyszła przekręciła, i wypadły króliczki.
No i po króliczkach.

Ryane

Cytat: Nioszek w Luty 27, 2010, 03:56:48 PM
Heh, a ja wsadziłem 2 króliczki do buraczarki (tam sie buraki mieliło czy cuś), przekręciłem, potem się nie dało, siostra przyszła przekręciła, i wypadły króliczki.
No i po króliczkach.

O tym akurat pisac nie musiales... Dziwi mnie to, ze dla Ciebie to bylo smieszne

Kazuya

Cytat: Nioszek w Luty 27, 2010, 03:56:48 PM
Heh, a ja wsadziłem 2 króliczki do buraczarki (tam sie buraki mieliło czy cuś), przekręciłem, potem się nie dało, siostra przyszła przekręciła, i wypadły króliczki.
No i po króliczkach.
zdechniesz w męczarniach za to
rpg x5 [gh85]

Maślan

Cytat: Nioszek w Luty 27, 2010, 03:56:48 PM
Heh, a ja wsadziłem 2 króliczki do buraczarki (tam sie buraki mieliło czy cuś), przekręciłem, potem się nie dało, siostra przyszła przekręciła, i wypadły króliczki.
No i po króliczkach.

Zabiles moich kuzynów zgredzie ;(

Sinic

O.o ze tacy ludzie chodza po swiecie ;o

Teh Snuffzord

Cytat: Nioszek w Luty 27, 2010, 03:56:48 PM
Heh, a ja wsadziłem 2 króliczki do buraczarki (tam sie buraki mieliło czy cuś), przekręciłem, potem się nie dało, siostra przyszła przekręciła, i wypadły króliczki.
No i po króliczkach.

:bag:

ubić skurwiela imo.
We Are Linux. Will Assimilate You. Resistance Is Futile.

Winiek

Cytat: Teh Snuffzord w Luty 28, 2010, 02:39:34 PM
Cytat: Nioszek w Luty 27, 2010, 03:56:48 PM
Heh, a ja wsadziłem 2 króliczki do buraczarki (tam sie buraki mieliło czy cuś), przekręciłem, potem się nie dało, siostra przyszła przekręciła, i wypadły króliczki.
No i po króliczkach.

:bag:

ubić -_-'iela imo.
+1

Zabić go!
Na krzyż go!
Później polać smołą i podpalić!

Nioszek

Oglądałem jakiś film, że z króliczkami coś robili. I nie uważam tego za śmieszne, tylko hmm, takie coś co mi utkwiło w pamięci z dzieciństwa. O!

Winiek

Pooglądaj sobie Happy Tree Friends...
Niech Ci utkwi w pamięci, niech Ci się śni po nocach i takie tam...

Ryane

Jak juz jestesmy przy zwierzetach to ja kiedys mialem taka obsesje niczym Ace Ventura. Jak bylem na basenie i widzialem jakas topiaca sie pszczole/ose to za wszelka cene musialem ja uratowac ;]

Winiek

Lol.
Ja od tego uciekałem xD
Bałem się, że mnie to użądli...

Kamal

sikanie do butelek szklanych+wrzucanie petart, skakanie z wersalki (30 cm) przez stół (1x0,5m) hodowanie pleśni w puzzlach... dużo tego było

SpeedyGonzales

jak bylem mlody no cos okolo 6 lat, to pomylil mi sie moj sok z drinem ojca, wziąłem pare lukow i odjazd xD. to byla moja pierwsza bomba w zyciu xD. ktos byl szybszy ? :P

Nie lubią mnie tu

japierdolę...nie ma to jak jaranie się lolpiciem przez lolgimbusa...

virisken

Cytat: SpeedyGonzales w Kwiecień 02, 2010, 12:59:07 PM
jak bylem mlody no cos okolo 6 lat, to pomylil mi sie moj sok z drinem ojca, wziąłem pare lukow i odjazd xD. to byla moja pierwsza bomba w zyciu xD. ktos byl szybszy ? :P
ken aj tacz ju?