Miałem już nic nie pisać ale obrazą dla Marc1na byłoby zostawienie jego postu bez komentarza. Należy się też odpowiedź Buli z którym najwidoczniej nie możemy się zrozumieć.
@Marc1n doceniam trud i czas jaki poświęciłeś na przedstawienie swojego zdania jednak nie moge się z nim zgodzić z paru powodów. Pisząc długi post nie oznacza żę się pisze słusznie czy nawet na temat ( większości podobała się historyjka ale nie skupili się na przesłaniu ). Odnośnie porównania do klubu sam je wprowadziłeś "To tak jakbys przyszedl do mnie do klubu gdzie jest grany DNB i zaczal prawic moraly, ze muzyka klasyczna jest po stokroc bardziej piekna i uduchowiona" i choć od początku uważałem je za złe starałem się skupić na jakimś elemencie podobnym ( w tym przypadku tabliczka przed wejściem "metal bar" choć nie jest to jakieś zobowiązujące prawo ). Nie uważam żeby cheaty były pojęciem tak abstrakcyjnym że aż wymagałyby tak obrazowych porównań więc zejdźmy na ziemię. Przykro mi że w moich przykładach skupiliście się na elemencie który mógłby was obrazić. To chyba oczywiste być powinno że nie porównuje cheatów do morderstwa, a jedynie zaznaczam ŁAMANIE PRAWA jeśli wam nie pasuje możecie zastąpić je przechodzeniem na czerwonym, przekraczaniem prędkości lub molestwaniem wiewórek w lesie ( mi to obojętne ). Twoje porównanie łamania prawa do gustu muzycznego ( wcześniej do mody - różowe koszulki ) jest kompletnie bezpodstawne bo nikt nie nakazuje ci słuchać określonego rodzaju muzyki ( pomysł z chodzeniem w słuchawkach na uszach jest przekomiczny i tylko różowych słoni brakuje

). Swoją drogą siedzieć w klubie ze słuchawkami jest równie nie na miejscu co krzywienie się i plucie po każdym łyku piwa bo zniesmacza pozostałych klijentów. Co do wiary w to że ludzie nie używają hide pełen podziw, przypuszczam jednak że przez to że jest tak źle oceniany przez środowisko
na razie nikt się nim nie chwali ( dostrzegłem nazwę cheat'a, nie wiem tylko co on robi bo interesują mnie nowe skille a nie cheaty - no problem wygooglam ). Kolejne pytanie czemu paru rokowców nie może dać dobrego koncertu ? i co koncert ma do pvp ? Na koncercie nie liczą się tłumy wykonawców bo wystarczy paru i słuchanie dnb ( w twoim przykładzie, jechanie na botach co powoduje znaczącą przewagę w pvp ze względu na lvl i sprzęt ) nie pomogłoby rock'owcom w lepszym graniu. Słusznie piszesz że jestem niezadowolony, to coś normalnego i bardzo pozytwnego jeśli tylko skierowane przeciwko oszustwu i niesprawiedliwości. Siebie również słusznie utorzsamiasz z podstarzałym rock'owcem który tylko marudzi że rock umarł i nie warto nic robić bo lepiej powspominać stare czasy. Idealny przykład do naśladowania - bierność i brak ochoty do działania, a gdy inni takie działanie podejmują sieje defetyzm i broni swojej bezczynności. Nie potrafisz pomóc tym którzy pragną zmienić coś na lepsze to przynajmniej nie przeszkadzał bo swoją okazję miałeś i nie wykorzystałeś. Czy wizja gry bez botów jest dla ciebie taką straszną porażką że należy temu się stanowczo przeciwstawić ?
@Bula widzę że macie problemy z określieniem własnych zachowań. Jeśli dyskutujesz z ludźmi którzy są PRZECIW to jesteś albo ZA albo OBOJĘTNY czyli WSTRZYMUJESZ SIE OD GŁOSU. Co do obojętności to wstawiłem jeden cytat po ang, a później nawet się powtórzyłem, czego nie lubię, tłumacząc na czym polega "obojętność DOBRYCH

! ludzi". Zamiast się domyślać z jednego zdania mojego światopoglądu i jaki smak lodów lubię lepiej zapytaj bo nie jest to tajemnicą. 1) nie uważam że wszyscy stosujecie boty bo nie o was rozmawiamy tylo o stosunku do botów 2) Nie myślę też że wszyscy używacie cheatów jak spam cp/wallhack itp 3) co do złodzeji itp to skupiłeś się na złym elemencie porównania, który celowo jest przerysowany żeby nikt o zdrowych zmysłach się na nim nie skupiał. Wyjaśnię ci o co chodziło z " jestem legit - włączcie aggro" bo widzę że cię to gryzie

. Po pierwsze miał być to dowcip żeby atmosfera nie była za ciężka. Po drugie wynika z tego że wypowiadam się wbrew opinii większości na forum więc oznacza gotowość do podjęcia walki na argumenty. Jeśli ktoś zaczyna od "Ja -_-'e" to sugeruje że dyskusji na poziomie nie będzie ale nawet takie posty czytam do końca bo może się przyjemnie zaskoczę

. Piszesz też "nie uwazam bycia legit za jedna jedyna droge honoru" i tutaj kłócić się nie zamierzam bo nie jesteś dla mnie ani ja dla ciebie żadnym autorytetem w kwestji honoru. Jest to pojęcie zbyt wyniosłe i skomplikowane więc skupmy się na czymś prostszym jak uczciwość bo widzę że wam słowa "oszustwo" i "bronić" nie przechodzi przez gardło dlatego ozdabiacie cudzysłowem. Nie bronić botów i mieć sygnaturkę " go bots " naprawdę dobre

. Nieścisłości w obronie to normalka bo oczywiście nikomu boty nie przeszkadzają ale jak co do czego to "jednym z aspektow bylo tez to ze niedlugo potem juz bylismy ostatnim niepelnym legit party...a potem byl nagly BOT UP wszystkich i koniec poniekad mojego servera w takim wydaniu jak cieszyl mnie przez 2 lata" i udowadnianie że bez botów nic się nie znaczy na serverze.
Jednym nie pasują boty na niskich lvl, innym na wysokich lvl, a moja myśl jest taka że jakby nie było w ogóle botów zadowolne byłby obie osoby

. Patrząc na ankietę 20% jest przeciw. Otworzyć oczy,uszy i usta Obojętnym (Boty są mi obojętne. Mogę grać po swojemu bez względu na to czy są, czy ich nie ma w grze.) to 40% co może wystarczyć do przekonania PESYMISTÓW (Poparłbym, ale wiem, że cała ta akcja i tak nic nie da ) bo razem byłoby to 60% co stanowi większość więc pociągnełoby BARANKI co idą za tłumem ( Sam botuję, ale gdyby nie było powszechnego przyzwolenia - zacząłbym grać legit ). Mamy wtedy sytuację 80% do 20% i albo się zatwardziali nawrócą albo wylecą z servera, a czy byłby to upadek czy odrodzenie servera niech każdy oceni sam. Brakuje tylko iskiery zapłonowej żeby zmienić świat, skoro jej nie macie nie gaście tym co mają

Sorry że tak długo, ale ciężko odpowiedzieć na wszystkie stawiane kwestie i dbać o objętość bo to powoduje kolejne nieporozumienia

. Dziwi mnie że tyle lat doświadczenia i ciągle nie każdy rozróżnia na czym polega cheat - argumentując że bardziej pomaga niż szkodzi

( no cheat z definicji ma pomagać czyli dawać przewagę nad tymi którzy go nie posiadają

). Nikogo nie obrażam, po prostu się nie zgadzam i "Ten kto widzi, musi działać, jaki byłby w przeciwnym razie pożytek z widzenia". Przemyślcie dobrze swoje zdanie bo dla wielu jesteście przez swoją znajomość mechaniki gry oraz rangę na forum, pewnego rodzaju autorytetem więc ciąży na was większa odpowiedzialność. Nikt nie mówi że własciwa droga jest łatwa

W większości wypadków jest nawet trudniejsza. Akcja jest wymierzona przeiciw przyzwoleniu NCSOFTU na botownie, a więc nie dbanie o wypełnianie warunków umowy którą wszyscy zaakceptowali. Gdyby chodziło o WoW'a już by poleciał jakiś precedensowy akt oskarżenia wobec blizzarada bo ludzie płacą za to kasę i czegoś oczekują.
PS. nie zmuszajcie mnie żebym wracał do tego wątku, dość już napisaliście bajek

edit. poprawa literówek
